Ostatnia klasowa wigilia

Naszą klasową wigilię planowaliśmy w tym roku na ostatni tydzień przed świętami, jednak rozporządzenie o kolejnym zdalnym nauczaniu spowodowało zmianę naszych planów. 

Zorganizowaliśmy ją w piątek 17 grudnia. Różniła się od poprzednich, ponieważ nie robiliśmy tradycyjnych potraw wigilijnych, lecz spędziliśmy czas przy herbacie, owocach, słodkościach i... pizzy. Parę tygodni wcześniej wylosowaliśmy, kto komu ma zrobić prezent i tego dnia wymieniliśmy się nimi. 

Niestety, nie cała klasa wzięła udział, ale mimo tego bawiliśmy się dobrze przy rozmowie i śpiewaniu świątecznych piosenek. Niedługo każdy z nas pójdzie swoją drogą w dorosły świat, dlatego miło jest spędzać nasze ostatnie miesiące nauki w technikum ze swoją klasą. Kto wie, czy nasze drogi jeszcze kiedyś się spotkają?

/Magda/













Komentarze

Popularne posty