Maturalny zawrót głowy

4 maja nadszedł dla nas czas wielkiej próby. Tego dnia przystąpiliśmy do egzaminu maturalnego z języka polskiego. Tematy nie wydawały się trudne, większość z nas pisała o relacjach międzyludzkich. Czy dobrze nam poszło, okaże się za jakiś czas. Następnego dnia - nasza największa zmora - matematyka. Tu było gorzej, bo trzeba było wykazać się konkretną wiedzą i umiejętnościami. Dzień później, 6 maja przystąpiliśmy do egzaminów z języków obcych - angielskiego i niemieckiego. 

Po krótkim weekendowym odpoczynku zaczęły się matury na poziomie rozszerzonym. Uczniowie naszej klasy pisali rozszerzenia z angielskiego, polskiego, WOS-u, chemii i geografii. Mamy nadzieję, że egzaminatorzy spojrzą łaskawym okiem na nasze prace i uda nam się uzyskać świadectwa maturalne, czego sobie i wszystkim tegorocznym maturzystom życzymy. 😊

/Magda/





 

Komentarze

Popularne posty